KAŻDY KONIEC JEST POCZĄTKIEM CZEGOŚ NOWEGO...

Zrobiło się tu ostatnio pusto. Bardzo pusto...
Zapanowała cisza i spokój.
Dużo się zmienia, czas pędzi do przodu, lecz czas to pojęcie względne, nieprawdaż?

Kończy się ten rok, rok 2017.
Czy zrobiłeś to co chciałeś? Czy nic się nie zmieniło, a Ty nadal w siebie nie wierzysz i nie robisz nic aby było lepiej?
Jak chcesz żyć szczęśliwie, jeśli stoisz w miejscu.
Od tak sobie czekasz... Na co? Na szczęście ?

Wielu udaje że jest dobrze, gdy prawda jest zupełnie inna.

Marzysz, planujesz, tkwisz w tej szarej codzienności z ambicjami, ale bez siły, by się ich podjąć...



Zbyt ciasno otulamy się "bezpiecznym kocem", dusząc się tym wszystkim.
Zakładamy maski, udając i ukrywając prawdę. Ale każdy z nas ma jakieś problemy, każdy z nas z czymś się boryka, często sobie nie radząc. Jesteśmy tylko ludźmi, którzy nie są idealni. Skoro chcemy zmierzać na szczyt to nie warto narzekać, że jest pod górkę.

Choć upadamy to wstajemy, potrafimy zacząć od nowa. Da się wiele zmienić, czasem wystarczy spojrzeć z innej perspektywy, zrozumieć coś czy wybaczyć. Po każdym dniu należy postawić kropkę, zmienić stronę i zacząć od nowa.

Cała sztuka to mieć odwagę i energię, żeby coś zmienić. Może nie od razu cały świat, ale ten kawałek wokół siebie.

"Każdy koniec jest początkiem czegoś nowego. Każde zakończenie daje Ci szansę na przeżycie czegoś dotąd nieznanego".

 

Instagram --->ig